Pantery

Beryl

człowieku, jak do swoich bezmyślnie napierdalacie, to idźcie się bawić na swoje podwórko.

Molibdenik

Bo się pogubiłem. Zaczęliście napierdalać do siebie nawzajem i macie pretensje ze ktoś wam chciał ryje odstrzelić? Na domiar złego nie masz pojęcia kto to był, ale masz ochotę koniecznie tego kogoś opierdolić. Napiszę to tak, jakbym zobaczył taką scenę to też bym chyba zaczął w was siać z kompozytu, więc się nie dziwię tym kolesiom co wam kulki w policzki wkomponowali, co nie zmienia sprawy, że mogli to inaczej załatwić.

Gość

Moli z wnioskiem formalnym - Chodzi mi o Czeczena, jest jaki jest, ma taki charakter a nie inny, trzeba mu było powiedzieć prosto w oczy że jest Ch***** obrzezanym itd. itd. Forum to nie miejsce Smile

Pozdrawiam cie serdecznie Smile

Gość

Jeżeli o mnie chodzi to okruch dostałem od Ciebie w dupe i mnogi i tylko raz strzeliłem i tak kulki moje zniosło i nikogo nie ustrzeliłem więc ja jestem czysty co do tej sprawy.Jeżelii ktoś będzie wiedział jak tam Rydzyk to niech ktoś napisze mi na gg pozdro.

Rojas

A co do sprawy terminatorki to ten problem zawsze będzie. Moim zdaniem w 95% jest ktoś niesłusznie osądzany, że jest terminatorem. To jest tylko asg kulki lekkie, bardzo podatne na wiatr, a jak sie jest grubiej ubranym to nie czuć trafienia. Więc czasem naprawdę się nie czuje albo nie widzi trafień. Przecież nikt sobie nie mówi w myślach "ahhh przez ten scenar trochę poterminatoruje". Jak dla mnie bez sensu jest jakieś przesadne wkurwianie się i aluzje, że ktoś terminatoruje. Przecież nie gramy na kasę albo o jakiś puchar.

PS: Zgadzam się z Templariuszem takie sprawy załatwiać na miejscu.

Cykada

Kuba, Okruch etc etc. Sprawy waszej ekipy, lekkomyślności i głupoty jej członków załatwiajcie w swoim gronie, na swoim forum.

Molibdenik

Gość

Co do "cięższych" Argumentów to nietędy droga. Jesteś homo - Sampins czy homo - kibic?? Bo mnie się wydaje że to pierwsze tym bardziej mnie zaskoczyłeś tym tekstem. Mówisz takiemu komus zrobiłeś źle to, to i to, na co on mówi to to i to, niezgadzacie się trudno zgadzacie to fajnie. A że czeczen to "trudny" charakter to tym bardziej. I nie zgodze się z tobą że forum to dobre miejsce na takie coś.

Molibdenik

Zdaje się że nie wiesz o czym mówisz. Też byś się zagotował gdybyś oberwał baardzo długą serią z 4 może 5 metrów (mimo rześkiego okrzyku dostałem ponawianego nie raz), a potem wysłuchał przy samochodach, jak to kolega odreagował stresy związane z domniemaną kuloodpornością innych graczy przez władowanie w jednego typa pełnej serii z AEG-a, że pozwolę sobie zacytować: "Nie przestawałem strzelać, czekałem aż zacznie jęczeć." Mnie wówczas zwyczajnie mowę odjęło, a to że powstrzymałem homo kibica to chwała mi za to.

No to ja się kurwa pytam. Czy napisanie na forum takiemu typowi żeby wydoroślał jest tu najcięższym grzechem, że się tak tego uwiesiłeś Templar? Z drugiej strony piszesz że to nie miejsce i nie czas, a podsycasz tę bezproduktywną dyskusję. Spuśćmy na tę sprawę zasłonę milczenia.

Gość

Chodzi mi tylko o to że mogłeś mu to wprost powiedzieć. Nie używająć "ciężkich"argumentów bo i po co. Szkoda sensu. Co do sytuacji dostanie odpowiednią reprymende to ci obicuje i mam nadzieje że już nie będzie miało coś takiego miejsca. W imieniu K.O.Su przepraszam cie publicznie i mam nadzieje że nie popsuje to naszych przyjaznych stosunków Smile

Jeszcze raz pozdrawiam cię serdecznie:)

Molibdenik

Toć ja właśnie dla zachowania naszych dobrych stosunków nic nie powiedziałem wówczas, nie mówiąc o kibicach homo. Tego pana uratowała naszywka K.O.S. którą zauważyłem na jego ramieniu. Przeprosiny nie są potrzebne, żeby nie powiedzieć zbędne, gdyż się nie gniewam. Ja nie z tych....

Kat

beryl zdjęcia wysłałam. tam jest tylko 9 sztuk

Kajor

Jak tak czytam te wasze wypociny to uważam, że na strzelankach powinno się wprowadzić nie tyle rygor, o ile pewne obowiązujące zasady, przy których złamaniu oskarżony byłby wyrzucany z gry (na 1 akcję bądź do końca strzelanki- zależy od przewinienia). Nie można dopuścić do popsucia wizerunku Panter, jak i członków, bo zaczną uważać nas za dzieciarnie, z którą nie warto się bawić. Incydent ze strzelaniem w dupsko przed dwóch tygodni pamiętam i rzeczywiście nie był on najmądrzejszy, ale na boga, nikt wtedy nie zdjął ani na sekundę gogli. Poza tym było to tylko kilka strzałów w dupsko popełnione z powodu nudnego czekania na drużynę niebieskich. Wtedy nikt tego nie potępił, ba, nawet słowa nie powiedział, a wszyscy tylko głupkowato się śmiali, więc najwidoczniej osoby nie widziały nic złego by ponaparzać do siebie w podobny sposób jeszcze raz, co było już po prostu durne... Jestem przekonany, że ta dyskusja pomoże nam ustawić porządny poziom strzelanek i zapewni super zabawę bez dodatkowych nieporozumień. Pozdrawiam, Kajor.
PS: Na Milionowej w sobotę było ZA-JE-BIŚ-CIE! Very Happy

Gość

Strzałeczka!

Dzięki za podwózke na i z miejsca akcji i kolegow z Ozo za towarzystwo w pociągu w obie strony. dobrze było was poznać.

Scenariusz - raz jest lepiej raz jest gorzej, zależy jak bardzo chce sie skomplikować u umie się myśli przelać na papier w sposób łatwy i czytelny dla wszystkich. Byłem na dwu strzelankach w tym lasku i różnica jest dwu biegunowa. Może zamiast pisać tło fabuły, warto w rozkazach napisać rozkaz, jakieś zasady podstawowe itp? Najczesciej ludzie oczekuja informacji: do jogo strzelac, kto jest z nami oraz gdzie i kiedy wrazamy do gry. skomplikowane sprawy - do tego mają pamięć dowodcy i organizatorzy:)))

Secundo - ogry nigdy nie odpowiadają za zachowanie uczestników, to my mamy wpływ na to, czy jest terminatorka czy nie, czy jest trzodzenie czy nie ...

Ja was przepraszam, ze mleko z miodem bylo za slodkie i much sie nazlatywalo i trzodziły.

mua:)

MCR

Beryl

już poprawione. mój błąd. w starym TC można było wpisywać nazwy folderów jak leci, w nowym trzeba pisać [nazwa] i jak głupi napisałem w starym [2302].

Kat

Molibdenik

Kat

Cykada

A Kiler siedzi w Łodzi i nic nie podejrzewa, co jego dziewczyna wyprawia w czasie jego nieobecności Smile

Kat

przecież po pierwsze primo - kiler też był na strzelance. po drugie secundo - zawsze wie co robię bo mu mówię...
co wy mi tu insynuujecie towarzyszu?? ja tu wyrażam swój sprzeciw co do takich pozycji-propozycji, a wy mi tu jakieś insynuacje!

Gość

a mi z dziada pradziada przekazują że kobieta jak mówi nie to znaczy tak Razz

Cykada

"Nie, nie, nie, za duuuuży!" Wink

Kat

ale jak ja mówie nie to jest nie! i tak już pozostanie. zresztą kiler może potwierdzić że jak powiem nie to nie ma jakichś ukrytych podtekstów tylko po prostu - stwierdzenie rzucone na strzelance "następnym razem cię zgwałcę zamiast dalej strzelać" mi się nie podobało i mój błąd że nie zwróciłam uwagi na to w trakcie tej rozmowy tylko teraz głupio napisałam na forum. ale wtedy zrobilo mi się tak głupio i dziwnie że nie wiedziałam co powiedzieć. żarty żartami ale takich nie lubię. i koniec tematu i offtopowania czy jak mówię nie to mówię nie czy tak! Razz

spadówka

misiek01

Oj tam głupio byłotemu gościowi co się dołączył, ty na niego się wydarłaśi poszłaś sobie