Pantery

Cykada

'Urwa, trzecie oko O_O.

Molibdenik

Drastiq jeśli to prawda szybciutko na WMASG i pisz przeprosiny. Nie byłem wcześniej świadom, że to jeden z nas zrobił panu taką niemiłą niespodziankę. Jasna sprawa, że kolega powinien mieć osłonę w postaci garnka, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia trafienia z kilku metrów ze świni. Taka replika to nie tylko ROF i FPS ale i odpowiedzialność. Nie rozumiem też zupełnie dlaczego nie załatwiliście sprawy na miejscu. Więc gazem pisz przeprosiny bo zrobię to za ciebie.

William

i to się nazywa realizm:)

pepsko

ale glowy sobie nie dam uciac ze to akurat ten gosc , bo 2óch dostalo Smile

weszli z nienacka w ogien drastika

William

to musiał być ten bo tamten miał trochę inny mundur

pepsko

Panowie paczka z krakmana dotarła.
Radomaster przyszly tylko 2 hicapy , torby brak.
gag kulki
Beryl - wiadomo %-)

Jak chcecie odebrac sprzet ? bo dopiero bede na manguscie obecny

gagarin

[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do poczytania. Mnie przy tym nie było, sytuację znam tylko z forum, za nikogo nie będę przepraszał, ale nie chcę żeby cała ekipa miała potem cierpieć. Zaraz napiszę do Maćka na gg, jeżeli dzisiaj popołudniu z jego strony nie pojawi się na wmasg.pl "przepraszam" to ja to zrobię z zastrzeżeniem, że mnie przy tym nie było, ale jeżeli to z naszej strony padł ten niefortunny strzał to przepraszam.

EDIT:
odwołuję, nie wiem czy to na pewno Maciek czy w ogóle to było w naszym rejonie.

pepsko

trzeba sie dokladnie zapytac gdzie to mialo miejsce Smile

bo jak mowie , glowy sobie nie dam uciac ...

gagarin

Dobra, ja to widzę tak, nikt od nas tego nie widział, pepik tylko wrzucił tu foty. Na wmasg.pl nikt nie napisał gdzie to było dokładnie, kwestia otrzymania info od Maćka czy to rzeczywiście on tak niemiaszka urządził. IMO wielki szum na wmasg bez konkretów.

Blekot

Ja byłem podczas akcji gdzie drastiq puścił serię do gości z dość bliska , jednak nie kojarzę by kogoś tam krew zalała po twarzy.
Wyglądało to tak , że na przyczółku był All, Pepik , Wiliam i Ja (wszyscy martwi) goście wyłaniali się za górki , a Drastiqa zaskoczył ich widok i odruchowo pociągnął za spust, posiedzieliśmy chwilę i nas odwołali z powodu dużych strat (pierwsze zejście do sztabu na respa) , nie kojarzę by kogoś krew po czole zalała , ale jeżeli gość złapał się za głowę i cofnął choćby o 5 metrów to znikał z mojego pola widzenia.

Według mnie jak ktoś za górki wystawia tylko łeb to musi się liczyć że w niego dostanie ( w końcu ta gra polega na strzelaniu do siebie, a sytuacje strzelania z bliskich odległości także mogą się zdarzyć, dlatego okulary testowane są z przyłożenia), oczywiście nie zmienia to faktu że gdybym kogoś tak trafił to z miejsca bym przeprosił , bo nie po to się strzelam by komuś krzywdę robić.

William

Zgadzam sie z blekotem. A poza tym nie ma mowy o żadnym nadużyciu ponieważ Drastiqowa replika na ardenach miała niewięcej jak 450fps, czyli wszystko wedłóg ogólnie przyjętych zasad. Odległość była nie taka mała.

pepsko

o naduzyciach powinnismy my mowic Very Happy

wpada gosc zza skarpy i wali do mnie z 2 metrow z colta w tyl glowy i w reke ... czerwona szmata wisi , no ale co tam Smile

wpada i jep jep , po czym ladnie dezerteruje

William

albo seria w klate a koleś nic

Bastq

Przepraszam, że się wtrącę, ale widzę, że jest dyskusja o tym "trzecim oku".
Gość na zdjęciu przeprowadzał z nami atak na Ambleve, zaraz po lewej stronie od sztabu. Która armia, tego niestety nie wiem. Szczególnym punktem było to, że zaraz za nami było pole.

gagarin

No to nie nasza strona zupełnie. 2A1 obsadzało wzgórze od strony drogi, 2A2 i 2A3 resztę czyli również od pola. Drastika nie mogło tam być i tyle.

Drastiq

Napisze przeprosiny na Wmasg wiem ze zaraz z za gorki wyskoczylo mi 2 kolesi a ja sam odruchowo pociagnąlem za spust, jednego kolesia ktory oberwał od razu po tym przeprosiłem bo przechodził koło mnie i mial nad prawa skronia guza wielkosci 5zł przeprosiny przyjął.Przeprosiny umieszcze jeszcze dzisiaj wieczor na Wmasg,glupio wyszło z tym ze tamtego kolesia zaraz po tym incydencie nie widzialem bo mi zniknal a tam gdzie niemcy stali po prostu nie podchodziłem. Nie zrobilem tego celowo Blekot przy tym byl i dobrze to widział,pierw widzialem glowy i repliki to odruchowo pociagnalem krotka serie okolo 10-20 kulek.Gdybym zobaczył caly korpus strzaly na pewno nie padły by w głowe.Głupio głupio i wstyd mi.

Zaraz Zaraz!? czyli to nie byłem ja? Bo skoro to nie ja to nie będę przepraszał za coś czego nie zrobiłem skoro ta rana od krwi to nie z mojej świnki. Jeżeli było to w zupełnie innym miejscu a ja trzymałem się blisko was, to na na pewno się nie teleportowałem!

gagarin

Mnie tam nie było, opierając się na tych szczątkowych informacjach wnioskuję, że to z zupełnie innej strony, ktoś z porównywalną repliką też mógł kogoś trafić w podobnej sytuacji i tyle. To jest właśnie to, że koleś nie załatwił sprawy na miejscu i jeszcze pisze, że ten co strzelał uciekał... że niby gdzie? A potem wielkie halo na forum i powoływanie się na arbitrów, a Oldi stwierdza, że arbitrzy by kolesia zatrzymali. I jeszcze pisze to jakaś losowa osoba z kontem z przed 2 dni, fotki wstawia ktoś inny i nikt nic nie wie.

Cykada

Wygląda na to, że nie Ty Drastiq, więc daj na wstrzymanie z tymi przeprosinami. W końcu nie mogłeś być w dwóch miejscach na raz Smile

.

Drastiq

Cholera jeżeli to na pewno ja to przeprosze... Confused

jak to ktoś rzucił hasło "Wojna to Wojna!" a jak sam oberwałem jako trup po udzie z paru metrow i mam krwiaki na nodze, nikogo za to ciągać ani winowajcy szukac nie bede.

Blekot

Z tego co pisze Bastq to gość dostał od 2A2 tam gdzie Killer wykopał ostatni okop, miejsce w którym się tak droczyłem z Romkiem o to że nie jesteśmy w okopach które wykopaliśmy , także to na 100% nie Drastiq , jednak pozostaje sie mocno zastanowić i wyciągnąć wnioski.

Bastq

Czarna kropka, to sztab, więc raczej ogarniecie z której strony.
A teraz siedzę cicho, bo jak zawsze wtykam nos tam, gdzie mnie nie trzeba:)

Zmieniłem linka do mapki. Gag

Drastiq

Czyli wychodzi na to że to nie nasze pozycje.

gagarin

Mapka poprawiona, dla mnie wszystko jasne.

Blekot

Właśnie bardzo dobrze Bastq że nam o tym powiedziałeś bo mieliśmy klina czy to aby nie my ale wyjaśniło się .

Bastq

To mnie cieszy.
Swoją drogą gość musiał dostać z naprawdę mocnej repliki, bo mówił, że jak dostał, to mu aż banie odrzuciło.
W takim razie, skoro sprawa rozwiązana, to Bejs:)