Pantery

Beryl

BAD DAY L.A. czyli Jak pech to pech w Ligocie Smile

najbardziej oficjalny temat jest na WMASG
[link widoczny dla zalogowanych]

Na naszym forum skupimy się na kulisach, sprawach technicznych itp

Scenariusz inny niż wszystkie, bo ciut bliżej LARP niż strzelanki. Bliżej mu do zeszłorocznej przebieranej imprezy w Piątku niż do czegokolwiek innego. Nie ma podziału na dobrych i złych, amerykanów, ruskich, terrorystów i CT. Jest podział na wiele, wiele mniejszych grup.

Limit wieku - 18 lat. Możliwy jest udział graczy którzy ukończyli 16 lat (UKOŃCZYLI, nie rocznikowe 16) o ile są członkami zorganizowanej grupy, której większość stanowią osoby pelnoletnie.

Limit FPS - brak, jednak proszę o rozsądek i w miarę możliwości używanie replik broni bocznej w budynkach.

(crime) STORY:
Życie w mieście jest uzaleznione od narkotyków. Biorą dorośli, biorą dzieci. Kto ma prochy na sprzedaż ten ma władzę. Skąd biorą się prochy? Gdzieś w mieście jest skład z którego są rozprowadzane. Prawdopodobnie ma w tym udział mafia która sprzedaje narkotyki gangom, a te rozprowadzają je dalej. A może jest zupełnie inaczej? Rozpracowanie tej zagadki to sprawa dla policji, która i bez tego ma sporo roboty. Bo L.C. (Ligota City) to bardzo niebezpieczne miejsce. Gangi piorą się między sobą, piorą też każdego kto wejdzie im w drogę, a czasem także tych zupełnie nie po drodze. Mafia działa po cichu, ale mówią, że ma na koncie więcej ofiar niż pozostałe grupy razem wzięte.
Pod miastem stacjonuje wojsko, któro też skrywa jakąś tajemnicę. Żołnierze czasem pokazują się w mieście, ale nikt nie wie po co. Jeden wariat rozpowiadał na, że wojsko ma związek z tajemniczymy zaginięciami ludzi, jakimiś eksperymentami... nikt mu nie wierzył, ale ludzie zaczęli między sobą szeptać kiedy i on zaginął bez śladu. Od tej pory nikt nie zbliża się do bazy wojskowej.
Jest jeszcze Yellowriver, prywatna agencja ochrony wynajmująca świetnie wyposażonych i wyszkolonych najemników każdemu kogo na to stać, z jej usług korzytają banki i sklepy, czasem także wynajmuje ich mafia.

Chodzenie z bronią na wierzchu jest dozwolone tylko dla policji i Yellowriver.
Wojsko może nosić broń na terenie swojej bazy, w centrum miasta tylko podczas stanu wyjątkowego, czyli kiedy policja im na to pozwoli.
Każdy z uczestników gry dostaje na początku pewną ilość pieniędzy. Co z nimi zrobi, to jego sprawa, ale przydałoby się je jakoś pomnożyć, czy to handlując prochami, czy wykonując zadania dla swojej grupy, czy też zadania zlecone przez Mistrzów Gry. Osoba która w trakcie gry zginie, oddaje swoje pieniądze i przedmioty zabójcy. Jest sposób, aby uratować się przed stratą - swoje przedmioty można schować lub zdeponować w banku, gdzie powinny być bezpieczne.

trupiarnie/ respy/ trupy. UWAGA ZMIANYWojsko respuje się koło swojej bazy, czas oczekiwania w Respie to 10 minut. Policja koło posterunku, czas także 10 minut. (zarówno dla wojska jak i policji miejsca będą ustalone i oznaczone). Mafia, Ochrona i gangi w szpitalu. Czas oczekiwania w szpitalu to 20 minut. Jest możliwe szybsze wyjście ze szpitala, już po 5 minutach, jeżeli ofiara ma przy sobie działkę narkotyków lub pieniądze.
Możliwe jest zabranie trupowi jego dobytku (pieniędzy i narkotyków). Gracz po trafieniu "śmiertelnym" (a więc nie w kamizelkę kuloodporną) przez minutę pozostaje w miejscu trafienia. Jeżeli w tym czasie ktoś podejdzie do niego na odległość klepnięcia w ramię, trup oddaje mu swoje klamoty. Oczywiście oddawanie replik nie jest wymagane. Możliwe jest oddawanie klamotów (ew. także replik jeśli trup chce) koledze z grupy,druzyny etc.

Zadania do wykonania: tutaj wiele zależy od kreatywności szefów poszczególnych grup - co wymyślą, aby ich grupy się wzbogaciły.
Będą rozdawane zadania dla grup przez Mistrzów Gry, aby nadać grze pewien kierunek i dać zajęcie.
Będą także zadania dla pojedynczych osób zlecane przez MG. Nie będzie przymusu ich wykonywania, ale ich wykonanie na pewno będzie opłacalne.

Przedmioty: najważniejsze będą pieniądze. Każdy z graczy dostanie drobną kwotę na początek. Będzie można za nie kupić narkotyki lub inne przedmioty.
Narkotyki - prawie każdy w tym mieście jest uzależniony i musi brać. czasem jednak warto sprzedać prochy i zainwestować kasę w .... więcej prochów u hurtownika
Broń - nie każdy może nosić na ulicy broń, więc może warto zainwestować w sklepie z bronią w spręzynowy pistolet który zawsze będzie można ukryć, w czasie gry własna replika zostanie w bazie grupy?
Kamizelki kuloodporne - można je kupić w sklepie. Zapewniają ochronę przed trafieniem (pojedynczy strzał lub seria) w dowolną część ciała. Osoba nosząca kamizelkę po trafieniu siada na ziemii, zdejmuje kamizelkę i może wrócić do gry. Zużyta kamizelkę być może uda się naprawić w sklepie z bronią.
Amunicja - każdy może mieć przy sobie dowolną ilość amunicji i magazynków, ale magazynki doładowujemy u sklepikarza płacąc mu, aby ciut urealnić rozgrywkę (ganki, mafia). Policja i wojsko mogą doładowywać w swoich bazach. Yellowriver może się doładowywać w sklepie (płacąc) lub w swojej bazie (za darmo).

Teren scenara to zabudowania udające miasto wśród których mamy posterunek policji (willa), bank (magazyn), kasyno (obora) jakieś zabudowania wojskowe (garaż przy wjeździe), sklepy i sam jeszcze nie wiem co.
Wśród grup mamy:
cywilów - Teoretycznie nie są uzbrojeni. Szwędają się po terenie gry ze swoimi sprawami.

policja - mają za zadanie pilnować spokoju. Stacjonują w willi, skąd wyprowadzają patrole. Mogą nosić dowolna broń. Jak to policja, nie strzelają do kogo popadnie, tylko do uzbrojonych przestępców. Ich główne zadanie - mają wyśledzić skąd do miasta trafiają narkotyki.

Gangi uliczne Desperados i Mariachis- mogą być uzbrojone w krótką broń i shotguny, są licznymi grupami. Starają sie udawać cywilów, ukrywają broń, lubią napadać na sklepy i od czasu do czasu ubić policjanta i zwiać. Ich główne zadanie - nałapać tyle kasy ile się da. Piorą się między sobą ile się da.

Mafia - dobrze uzbrojeni, mało liczni. Czasem zlecają jakieś zadania gangom ulicznym. Nie napadają na warzywniaki, wolą większe łupy jak np bank. Kontrolują handel narkotykami w mieście, w ich rękach jest także kasyno. ich główne zadanie - zdobyć kasę

Armia - świetnie uzbrojeni, dobrze wyposażeni, siedzą w koszarach i nie szwędają sie po mieście, dopóki sytuacja nie zrobi sie naprawdę niewesoła i policja ich nie wezwie.

Ochrona Yellowriver - najemnicy, pracują dla tych, którzy płacą. Często wykorzystuje ich mafia, ochraniają bank.

Rozpoznawanie grup:
Wojsko - Ebola, jednolite umundurowanie
Ochrona - Mundury i wyposażenie wojskowe
Mafia - cywilne ciuchy, najlepiej garniaki z lumpeksu
Policja - mundury policyjne/milicyjne lub kamizelki odblaskowe
Gangi - najlepiej dresy lub "latino stajl". Bez wymaganego oznakowania gangów, ale możliwe oznaczenie, wedle woli szefów.

Przy niskiej frekwencji możliwe będzie przeniesienie osób z ochrony do jednego z gangów, bez konieczności przebierania się w cywilne ciuchy.

-------------------------------------------
Jak widać są zmiany pewne.
Zadania dla Panter:

Moli - porucznik Kojak - ciućkanie lizaka, kierowanie policją.
Magzi - handlarz bronią - wypożyczanie replik, uzupełnianie ammo
Misiek, Frycu, MCR, Drastiq - mafiozi - wiadomo
Kiler i Kat - obsługa banku.
Uszat - Ochrona
Gagarin - Szef gangu Desperados
Cykada - fotoreporter. Uwiecznienie imprezy, śledzenie handlu prochami.
Bruxa - skoro Aniu biegać nie możesz, to mam propozycję, abyś była po prostu cywilem szwędającym się po terenie gry i dającym się napadać gangom Very Happy

przy okazji aparat w łapkę Smile

Wiśnia - doktor House - obsługa szpitala, przyjmowanie i wypuszczanie trupów.

misiek01

Z warzywniaka ukraść pączki i kawę, żeby policję wkurzyć Wink

Mafia gdzieś w nie znanym miejscu, np. sklepie rozprowadza narkotyki. Mafia nie może wpaść, a policja skutecznie utrudnić im sprzedaż, przejmować większe dostawy towaru.

Dobrze by było jak by "zastrzelony" przez policję trafiał pod eskortą trafiał do więzienia, tak aby gangi, mafia i terroryści musieli czasem współpracować aby odbic swoich. Oczywiscie tak to to się ni lubią

Pysio

Napad na bank z C4 i/lub zakładnikami - większa sprawa w której może wziąć udział i wojsko.

2 pogrzeby (2 trumny) w jednym truposz (manekin) w drugim skład amunicji. Gliny muszą wytropić które jest które.

Jak coś mi wpadnie do łepetynki to napiszę.

gagarin

niepotrzebnie zdradzone, że napad na bank to przykrywka Wink

ale można to różnie wykorzystać...

misiek01

Może dodać by jescze najemników i jakichś zdrajców, którzy sabotowalio by własną druzynę

Beryl

misiek01

Gdzieś lecz nie wiadomo gdzie jest ukryty pewien artefakt, coś co było by przydatne dla każdej ze stron, lecz, żeby się do tego dostać trzeba znać szyfr, który jest na kawałku mapy którą ma każda ze stron, dopiero po zlożeniu wszystkiego w calość można skrzynię znaleść i otworzyć.

Beryl

Misiek, to mają być klimaty filmu Gorączka i GTA a nie elfy, smoki i artefakty. Jesli już to wymyśl co to za artefakt, co robi i w jaki sposób ma byc przydatny. KONKRETNIE!

misiek01

Zestaw złotych monet na najęcie najemników, przepis na super narkotyki, policja miała by priorytet zdobyć ten przepis przed innymi, żeby nei trafiły na rynek, mafia żeby mogła produkować inne grupy aby sprzedac mafii za mase kasy.

gagarin

GTA... magiczny skrót... słowo klucz...
1. handel bronią, 2. policja ganiająca złodzieja po całym "mieście", 3. prostytutki, 4. zabójstwa na zlecenie, 5. ustawki gangów, 6. rozprowadzanie narkotyków, 7. zbieranie haraczy... i wiele innych

1. 2 strony (ruskie OR Polacy muszą się dogadać z mafiozami/czarnuchami) dobierają sobie miejsce, i w ukryciu przed policją lub innymi siłami Zła dobić targu
2. zrobiłeś coś złego? jeśli policja posiada aparat foto. to juz po tobie, każdy Cię rozpozna (można typowi przypiąć gwiazdkę czy coś bo nie da rady rozwieszać plakatów "wanted")
3. jeśli będą chętni do tego zawodu...
4. no to wiadomo, masz kasę to wynajmiesz czarnucha który zabije kogo chcesz
5. nie lubisz czarnych/ruskich i ogólnie jesteś ksenofobem? zbierasz ekipę i idziecie pocisnąć jakąś grupę
6. mąka/cukier/cukierki wszystko co lubią dzieci... oczywiście za grubą kasę i po ciuchu...
7. masz sklep? to płać! nie masz sklepu? e... dawaj zegarek!

edit:
ps. no i pełno eskort VIPów... szwendających się meneli, narkomanów... każdy znajdzie coś dla siebie Wink

tak w ogóle spoko idea, nie jakiś Afgaraq czy Knights&merchants/fantasy jakby ktoś pomyślał o artefaktach ale właśnie współczesne "miasto" jeśli dobrze kminię (filmu Gorączka nie oglądałem... chyba... trza nadrobić)

edit2:
aaaa... i kasa Razz

ruble/złote czy $$$ trzeba będzie pewnie wydrukować... i żeby nikt nie podrobił dzień przed imprezą Very Happy

ja bym to widział tak: każdy się określa kim będzie i dostaje ileś tej kasy (menel 5$, mafiozo 500$) no chyba, że ktoś woli bez... sporo rzeczy do wymyślenia, dogadania, ustalenia... no i pewnie parę osób będzie orgami i będzie biegać w pomarańczowych kamizelach, rozsądzać spory i pilnować czy wszyscy grają zgodnie z regułami...

(3 edit to tylko poprawa ortów Razz

)

Beryl

Małe uaktualnienie.

Życie w mieście jest uzaleznione od narkotyków. Biorą dorośli, biorą dzieci. Kto ma prochy na sprzedaż ten ma władzę. Skąd biorą się prochy? Gdzieś w mieście jest skład z którego są rozprowadzane. Prawdopodobnie ma w tym udział mafia która sprzedaje narkotyki gangom, a te rozprowadzają je dalej. A może jest zupełnie inaczej? Rozpracowanie tej zagadki to sprawa dla policji, która i bez tego ma sporo roboty. Bo L.C. (Ligota City) to bardzo niebezpieczne miejsce. Gangi piorą się między sobą, piorą też każdego kto wejdzie im w drogę, a czasem także tych zupełnie nie po drodze. Mafia działa po cichu, ale mówią, że ma na koncie więcej ofiar niż pozostałe grupy razem wzięte.
Pod miastem stacjonuje wojsko, któro też skrywa jakąś tajemnicę. Żołnierze czasem pokazują się w mieście, ale nikt nie wie po co. Jeden wariat rozpowiadał na, że wojsko ma związek z tajemniczymy zaginięciami ludzi, jakimiś eksperymentami... nikt mu nie wierzył, ale ludzie zaczęli między sobą szeptać kiedy i on zaginął bez śladu. Od tej pory nikt nie zbliża się do bazy wojskowej.
Jest jeszcze Yellowriver, prywatna agencja ochrony wynajmująca świetnie wyposażonych i wyszkolonych najemników każdemu kogo na to stać, z jej usług korzytają banki i sklepy, czasem także wynajmuje ich mafia.

Chodzenie z bronią na wierzchu jest dozwolone tylko dla policji i Yellowriver.
Wojsko może nosić broń na terenie swojej bazy, w centrum miasta tylko podczas tanu wyjątkowego, czyli kiedy policja im na to pozwoli.
Każdy z uczestników gry dostaje na początku pewną ilość pieniędzy. Co z nimi zrobi, to jego sprawa, ale przydałoby się je jakoś pomnożyć, czy to handlując prochami, czy wykonując zadania dla swojej grupy, czy też zadania zlecone przez Mistrzów Gry. Osoba która w trakcie gry zginie, oddaje swoje pieniądze i przedmioty zabójcy. Jest sposób, aby uratować się przed stratą - swoje przedmioty można schować lub zdeponować w banku, gdzie powinny być bezpieczne.

trupiarnie/ respy. zastosujemy sposób Jaśmina z Piekar. Patrzymy na zegarek, godz 12 celujemy w bank, wskazówka minutowa pokazuje nam w którą stronę mamy się udać. Idziemy tak długo, aż dojdziemy do skraju terenu gry i czekamy tam 15 minut. Jeżeli nie mamy zegarka, uzywamy kijka, patyczka, czy czegoś co ma jakiś koniec (może być nawet replika), rzucamy tym czymś za siebie i patrzymy którą stronę wskazał koniec tego czegoś. Proste i skuteczne, prawda?

Zadania do wykonania: tutaj wiele zależy od kreatywności szefów poszczególnych grup - co wymyślą, aby ich grupy się wzbogaciły. Oczywiście MG będą sugerować pewne rozwiązania.
Będą także zadania dla pojedynczych osób zlecane przez MG. Nie będzie przymusu ich wykonywania, ale ich wykonanie na pewno będzie opłacalne.

Przedmioty: najważniejsze będą pieniądze. Każdy z graczy dostanie drobną kwotę na początek. Będzie można za nie kupić narkotyki lub inne przedmioty.
Narkotyki - prawie każdy w tym mieście jest uzależniony i musi brać. czasem jednak warto sprzedać prochy i zainwestować kasę w .... więcej prochów u hurtownika Smile

Broń - nie każdy może nosić na ulicy broń, więc może warto zainwestować w sklepie z bronią w spręzynowy pistolet który zawsze będzie można ukryć, w czasie gry własna replika zostanie w bazie grupy?
Kamizelki kuloodporne - można je kupić w sklepie. Zapewniają ochronę przed trafieniem (pojedynczy strzał lub seria) w dowolną część ciała. Osoba nosząca kamizelkę po trafieniu siada na ziemii, zdejmuje kamizelkę i może wrócić do gry. Zużyta kamizelkę być może uda się naprawić w sklepie z bronią.

misiek01

Beryl

1. nie zmuszam nikogo do rzucania repliką, to tylko ekstremalny przykład
2. jak długo się powstrzymasz od zjedzenia trzymanego w kieszeni miętusa? Very Happy

3. liczę tu że Pantery pogrzebią po swoich składach uzbrojenia i wynajdą jakieś zabawki. dosłownie zabawki, bo mam tu na myśli odpustowe pistolety za 5pln, góra shotguny DE.

misiek01

Wykupywanie kulek, aby pieniądz nabrał większej wartości proponuję, aby każdy otrzymał np. 300 kulek a resztę wraz z karteczką czyje to kulki przekazał GM lub do sklepu, za pewną kwotę móglby wykupić ich część lub całość, dla przykładu 100 (150 chyba będzie lepiej policzyć bo ładownice(?) mniej więcej tyle mieszczą), zapłacił by 50zł. Jeśli Gm by miał te kulki to doliczyć 5zl za samo poszukanie czy akurat ten GM ma kulki tej osoby, wkońcu GM musi mieć kasę na wypłacanie "nagród"

Według mnie nauczy to ludzi oszczędzania amunicji i zwiększy trudność

Beryl

Si, limit amunicji będzie. Każdy może mieć przy sobie dowolną ilość magazynków, ale doładowywać można je będzie tylko w sklepie z bronią po zapłaceniu sprzedawcy. Ot, takie udawanie kupowania amunicji.

Kiler i Kasia, domyślam się, że chcecie być po przeciwnych stronach barykady? Very Happy

Kat

oj nie Wujku. ja chcę byc z Kilerem!

Beryl

Uprasza się co bardziej zorientowanych o w miarę dokładne przestudiowanie scenara i ogólnej koncepcji strzelanki w celu wyszukania potencjalnych błędów, niedociągnięć i innych wątpliwych atrakcji które mogą przeszkadzać w rozgrywce.
Wujku Moli, rusz swój tęgi umysł i powiedz nam co o tym wszystkim myślisz. Chciałbym w przyszłym tygodniu załozyć już wątek na wmasg i zarezerwować nam datę. A w sobotę na treningu jeszcze sobie na spokojnie pogadamy i zapoznam Was z kilkoma dodatkowymi szczegółami.

frycu666

Mysle ze wlasnei najlepszym pomyslem bedzie rozmowa na zywo na sobotnim terningu, choc uwazam ze pomysl Larpa-strzelanki jest swietny.

PS. Mysle tak, bo interesuje sie RPG i gram juz od 5 lat prawie:P
wiec, moze uda mi sie cos do soboty wymyslic.

Kajor

Larp, Larp... Larp is da best! <UMC UMC UMC> (podłóżcie dowolną techniawę w tło) Very Happy

,

Pysio

Coś mi to przypomina Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Wybieram się tam, więc może jakiś pomysł od nich podiwanię i podrzucę tutaj.

gagarin

tam to będzie napierdalanka i tyle Very Happy

ten konkretny larp z tego tematu, z założenia ma być z polotem Smile

no chyba, ze się mylę.

Kajor

Nie pozwolę, żeby po przygotowaniu takiego fajnego scenara i zaangażowaniu ta imprez przerodziła się w jebankę... Smile

Beryl

Kiler

No niestety pokrywa się z majówka która będzie 29.04 - 03.05. Przed pojawieniem się pomysłu LARP'a myślałem o wybraniu się tam ale wole byc bankierem i dawac pożyczki na lichwiarski procent Twisted Evil

A mam taki mały pomysł żeby wykombinowac jakiś wyjący alarm w banku uruchamiany przyciskiem który alarmowałby policje wrazie ewentualnego napadu, myśle że dałoby to fajny efekt i klimat. Nie mówiąc już o bezcennej minie "bandytów".

Beryl