Pantery

Beryl

No to przyszło mi kupić buty. Co polecicie z autopsji? Poczytałem WMASG, conieco już wiem, kilka swoich typów mam, ale chce jeszcze wiedzieć co Wy nosicie i jak się sprawdzają, zwłaszcza zimą.

pepsko

Ja pocinam w glanach Smile

mam juz je z 8-9 lat i powiem ze przydaly mi sie przy ASG i sprawdzają sie jak nigdy , ciepłe , odporne na wode , mocne .
Jedyny minus to to ze czasami nie są za wygodne Smile

gagarin

Buty "robocze" za ok. 50zł kupione na rynku. Bez ocieplacza, więc zimą trzeba ubrać grube skarpety (albo ze 2 pary takich skarpet). Wygodne, obejmują kostkę (ale nie zachodzą dalej), ale nie ufam im i wolę założyć opaskę na kostkę. Wytrzymałe, skóra delikatnie oddziela się od podeszwy, trochę kleju i nic się tam nie dostanie, do tego dobrze zapastować i nic się nie naleje, chyba że wejdziesz w wodę powyżej buta Smile

Polecam do prac budowlanych (podeszwa odporna na oleje i chyba kwasy) oraz do mało wymagających strzelanek.

ALL

Ja ma standardowe polskie buciki i na inne nie zamienię. Może nie są zbyt ciepłe, nie ma w nich super lansu, ale nie rozpadną się nawet jak będą tydzień w wodzie a co najważniejsze są dla mnie bardzo wygodne. Minus to brak głębokiego bieżnika.

Blekot

Pytanie brzmi do czego ci te buty?
pkt.1
Jeżeli tylko do ASG to polecam buty bundeswehry , miałem w życiu kilka różnych rodzajów glanów i te zdecydowanie są najlepsze, może też nie są najtańsze ale naprawdę warto , na pewno przeżyją kilka par desantów.
pkt.2
Jeżeli do chodzenia na co dzień i wyprawy turystyczne to polecałbym jakieś treki, rynek jest bogaty w ofertę takich butów ceny od 200 do 1000 z kawałkiem. Smile

pkt.3
Jeżeli do chodzenia na co dzień i ASG , a nie przeszkadza ci łażenie w glanach to patrz pkt.1.

Beryl

nie ukrywam,że właśnie BW najbardziej by mi podchodziły, pytanie tylko jak się zimą sprawują? Są w miarę ciepłe, nie przemakają?

Blekot

o przemakaniu mowy raczej niema (wiadomo jak będziesz stać długo w wodzie to kiedyś przemokną)ja swoich nie pasowałem juz długo i jeszcze mi nigdy nie przemokły = patrz mangusta. Smile

a jeżeli chodzi o ciepło to na pewno są cieplejsze od zwykłych glanów bo maja potrójną warstwę skóry ale o ocieplaczu zapomnij.
Wiśnia zimą w desantach pomykał i nie narzekał że mu zimno , dopóki chodzisz jest ciepło a jak stoisz to i w ocieplanych noga ci zmarznie.

Cykada

Ja bym Ci polecił jakieś dobre trekki, sam się mam zamiar w takowe wyposażyć w listopadzie. Zdadzą egzamin i na polu "walki" i w normalnym użytkowaniu Smile

.

Blekot

Wiesz Cyku mnie by było troszkę szkoda treków za 5 stów ciochrać po lesie lub po starych budynkach gdzie są różne cuda i łatwo można but o coś rozwalić.

wisnia

no berylku polecam ci bundeswehry bo wygladają na solidnie zrobione a desanty tez nie są zle tylko trza dobrze trafic w rozmiar bo jak ja kupiłem o poł numera wieksze od wcześniejszych bo myslalem że nie bedzie wielkiej roznicy to sie przejechalem, o i desanty dobre sa wytargane z wojska bo moje od pana z rynku juz dwa razy naprawialem a jak mialem monowskie to przedralowalem w nich slużbe w woju i jeszcze rok w cywilu bez problemu, tak wiec reasumując bundeswehry sa jednymi z lepszych butów a desanty sa dobre w swym przedziale cenowym

gagarin · Wysłany: Nie 15:20, 06 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Buty Protektor Mountaineer Black, producent Protektor S.A.

Kupiłem je pod koniec 2010 roku w sklepie militaria.pl na Piotrkowskiej w Łodzi. Po kilku miesiącach mam wyrobione zdanie.
Plusy:
lekkie, wygodne (jeżeli są dobrze dopasowane, nie potrzeba żadnych dodatkowych wkładek, dobrze związać i można śmigać w cienkiej skarpecie, jest Ci zimno? zmieścisz 2 grubsze skarpety), kompletnie nie przepuszczają wody na całej powierzchni (często je pastuję, pojawiło się trochę przetarć, rozcięć ale jest git), jakieś wzmocnienia i niby odporność na przecięcie na wysokości kostki, podeszwa w sam raz do lasu, w góry, (nie jest "płaska") ale ślizga się na lodzie.

Minusy:
niezbyt wytrzymałe, delikatna bydlęca skóra szybko się przeciera, rysuje, podeszwa potrafi się delikatnie odkleić na łączeniu, b. szczelne, więc noga się poci (ok. 30 godzin w tych butach w warunkach miejskich oraz w pomieszczeniu o temp. pokojowej to zły pomysł). Brak wzmocnienia buta nad palcami (jak w glanach).

Ogólnie fajne wygodne buty ale nie są do wszystkiego (nie nadają się do grania w piłkę dyskiem twardym) i nie zapewnią ochrony gdyby coś miało spaść na stopę.

RADOMASTER · Wysłany: Nie 21:56, 06 Mar 2011 Temat postu:

jak chcesz to te http://www.asglask.fora.pl/ogloszenia,9/buty,1725.html mam nadal Smile

ja mam te [link widoczny dla zalogowanych] i w ogóle na nie nie narzekam jak zimą to para skarpet więcej i jazda Smile

Gość · Wysłany: Wto 8:53, 08 Mar 2011 Temat postu:

Jak Blekot pisał, to ja dodałbym jeszcze kilka pytań.

1. Jak u Ciebie z kolanami? (ciężar butów)
2. Czy przewidujesz, że nie będziesz ich zdejmował przez np. 24 godziny? (przepuszczalność wilgoci na zewnątrz)
3. Czy masz zamiar stosować je również zimą w warunkach ze śniegiem 40 cm głębokości? (wodoodporność)
4. Jakim rozmiarem dysponujesz? (dostępność)