Pantery

Molibdenik

Moja replika na stole. Nie jest to najlepszy przykład dla innych, ponieważ replika jest już zmodyfikowana, ale zawsze coś.....

Zaznaczam, że nie rozbierałem repliki tylko ze względu na GB, choć był to główny powód, dlatego pokażę również czynności niekoniecznie niezbędne do wyjęcia GB z repliki.

Zaczynamy. Tak jak poprzedni opis i potem zdjęcie do niego.

Naciskamy zwalniacz pokrywy zamka 1, podnosimy pokrywę zamka 2 i zdejmujemy drewnianą osłonę rury gazowej 3.

Teraz mała uwaga co do wybijania kołków stalowych w replice. Ma znaczenie z której strony będziesz kołeczek wybijał. Jeśli się dobrze przyjrzysz zauważysz, że kołek z jednej strony jest ryflowany, a z drugiej gładki jak pupa niemowlaka. Wybijaj uderzając zawsze od strony bobasa, tak by ryflowana część kołka nie przeciskała się przez całą replikę. U mnie oznacza to wybijanie wszystkich kołków z prawej na lewą stronę, ale w twojej replice może być zupełnie inaczej.

Wybijamy kołeczek tworzący zawias pokrywy zamka 1 i obserwujemy kołek i sprężynę samootwieracza pokrywy 2, by nie szukać ich za chwilę na podłodze.

Zdemontowane elementy:

Jeszcze raz wciskamy zwalniacz pokrywy zamka 1 i delikatnie podnosimy pozwalając mu się wydostać z wyżłobień szkieletu GB uważając jednocześnie na sprężynę imitującą ruch suwadła, która to ma tendencją do wędrowania w nieznane w najmniej oczekiwanych momentach. Odsuwamy suwadło 2 do momentu kiedy będzie je można wyjąć ze szkieletu repliki.

Zdemontowane elementy:

Przekręcamy blokadę okucia pochwytu przedniego 1 tak by możliwe było odsunięcie okucia 2 i wyjęcie drewnianego podchwytu 3.

Zdemontowane elementy (okucie pozostaje naturalnie na lufie zewnętrznej repliki):

Odkręcamy śrubę mocującą chwyt pistoletowy repliki i oczywiście zsuwamy sam chwyt odsłaniając silnik.

Odkręcamy śrubę mocującą rączkę selektora ognia i....

...demontujemy pokazane elementy.

Wyjmujemy czarny dystans ustalający komorę HU i odkręcamy dwie śruby ją mocujące (Druga czynność nie jest wymagana do wyjęcia GB z repliki. Wystarczy wyjąć dystans, ustawić HU na maksimum i delikatnie odsunąć komorę wraz z lufą wewnętrzną od GB, tak by między dyszą a komorą powstała spora szczelina, pozwalająca na wyjęcie całości z repliki.) Zwracamy uwagę na fakt iż w plastykowym mocowaniu komory HU pozostały nakrętki, które przy dalszych zabawach z repliką mogą niespodziewanie ulecieć (tylko jeśli będziemy wyjmować mocowanie z repliki).

Jeśli twoim celem jest wyjęcie komory HU, ale nie wyjmowanie GB musisz wybić zaznaczony kołek i wyjąć komorę i lufę wewnętrzną wraz z lufą zewnętrzną i całym jej osprzętem. Jeśli natomiast wyjąłeś już GB (jak to opisałem punkt wyżej) i masz lufę wewnętrzną standardowej długości możesz bez wybijania kołka spróbować wysuwać lufę wew. z zew. i w ten sposób wyjąć komorę HU. Mnie się to udało kilkakrotnie, po przedłużeniu lufy musiałem jednak za każdym razem wybijać zaznaczony kołek i doszedłem do wniosku, że jest to szybsza i lepsza metoda demontażu komory HU i obu luf.

Zdemontowane elementy:
W takim wypadku demontaż GB jest banalny i nie wymaga szerszego opisu.

Odkręcamy zaznaczoną śrubę i pozbawiamy GB elementów selektora ognia (również po lewej, niewidocznej stronie).

Zdemontowane elementy:

Odpinamy wsuwki przyłączeniowe i wyjmujemy kable z obudowy silnika. Odkręcamy dwie śruby mocujące obudowę silnika do szkieletu GB i usuwamy silnik.

Delikatnie , albo nawet bardzo delikatnie zdejmujemy plastikową osłonkę zębatki tłokowej (na zdjęciu na zielono). Zdejmujemy blaszkę spinającą GB od góry, uważając na przewody zasilające poprowadzone przez przelotki w blaszce. Odkręcamy cztery śruby mocujące połówki szkieletu GB.

Delikatnie rozpoławiamy GB bacząc pilnie by nie wystrzelić z prowadnicy sprężyny głównej i z samej sprężyny. (Na zdjęciu widoczny powód całej tej demolki jaką musiałem przeprowadzić...)

Zdemontowane: Prowadnica sprężyny, sprężyna, tłok z głowicą, cylinder, głowica cylindra, dysza i prowadnica dyszy ze sprężynką.

Zdemontowane: zębatka silnikowa, pośrednia i tłokowa wraz z łożyskami kulkowymi, których już nie posiadam i nie polecam.

Mam nadzieję, że się to komuś przyda. Pa.

pepsko

Moli a tak z czystej ciekawości :> co to jest za silnik i spręzyna w tej Twej kosiarce? Bo jestem ciekaw ...

Apropo zębatek ,to co tam wstawiles? Bo nosze sie z zamiarem wymiany stockowych zębów jak i tłoka

Molibdenik

Zębatki oryginalne mam jeszcze. Sprężyna 140, Guardera chyba. Silnik torque up, ale jaki nie pamiętam.

Gość

Silnik guarder'a pewno, a sprężynka element'a.

Mam pytanko, mój kuzynek ma AK47 Specnaz od CYMY i dosłownie wisi selektor ognia, jak by był totalnie zluzowany i nie wiem jak to zrobić, bo nie bawiłem się rozmontowywaniem AK.

Pozdrawiam

pepsko

to rof przy tej m140 jest kosmiczny ! silnior raczej systema miszczu a nie guarder Razz

Molibdenik

Fakt silnik też GUARDERA.

Rof jest obecnie zbyt wysoki...nie tylko przez silnik dochodzi jeszcze LiPo i MOSFET.

Selektor wisi ale działa? Rozumiem, że rączka jest tal luźna, że wręcz sama się przełącza? Jeśli tak (też tak miałem w pierwszej CYMIE) to odkręć rączkę i odrobinę ją przygnij w kierunku body. Będzie pracowała jak należy (jeśli body jest plastykowe to się nieźle powyciera z tego względu....). Jeśli natomiast selektor jest luźny i nie działa to wyciągaj GB i zobacz co się dzieje, Oprócz elementów które widać na zdjęciach jet jeszcze plastikowa listwa selektora ze stykami i tyle. Jeśli selektor jest luźny to raczej mechanicznie rączka utraciła kontakt z resztą mechanizmu. Tak czy siak na pierwszy ogień odkręć rączkę i zobacz jak to wygląda.

Blekot

Proponuję cały opis , tak jak to miało miejsce z poprzednim artykułem, wrzucić na naszą stronę, oczywiście za zgodą autora.

Molibdenik

Nie ma potrzeby się mnie o to pytać. Zamieściłem na forum więc stało się dobrem publicznym....

Nie dość że się zgadzam to jeszcze popieram...... Razz

gagarin · Wysłany: Czw 2:51, 10 Mar 2011 Temat postu:

Pojawiło się na stronie.

Cykada · Wysłany: Czw 18:35, 10 Mar 2011 Temat postu:

Świetny poradnik Moli, gratuluję zapału Smile

. No to teraz jeszcze Mka i G36 do kolekcji i najważniejsze typy replik nie będą miały przed nikim tajemnic.

Molibdenik · Wysłany: Pią 6:01, 11 Mar 2011 Temat postu:

Poradnik jest z zeszłego roku...mimo wszystko dzięki za gratulacje. Jak mi kiedyś jakaś M-ka wpadnie w łapy to zrobię coś podobnego.

Cykada · Wysłany: Pią 8:54, 11 Mar 2011 Temat postu:

Nie zauważyłem go wcześniej Smile

RADOMASTER

Tak przy okazji tej repliki chętnie się podzielę moją twórczością http://www.asglask.fora.pl/viewimage.php?i=2623

Wykonałem zawias którego nie da się kupić a sam w sobie jest odlewem którego hmm raczej mało komu by się chciało robić Smile

tak więc zapraszam do galerii Smile

Kiler

Extra!!! Radek zdradź trochę szczegółów, z czego to zrobiłeś, ile to kosztowało i jeśli jest z czegoś lepszego niż fabryczny to czy istnieje szansa zamówienia u ciebie jednej sztuki ? Sam miałem z tą częścią problemy, złamałem zawias i musiałem zrobić nowy, spełniał swoją funkcję ale wyglądał kiepsko.