Pantery

Gość

http://www.youtube.com/watch?v=QJz5PmkbUdc

Mały trailer odnośnie multiplayera, ale jakże cieszący Polaków Wink

Dodam, że polska jednostka GROM, jako jedyna nieanglojęzyczna jednostka specjalna wystąpi w kampanii (single player). Także myśle, że gra może być bardzo ciekawa Smile

Jak ktoś znajdzie filmik o GROM'ie w kampanii to niech podzieli się linkiem na forum Smile

Beryl

Jakby ktoś chciał, to mam dostęp w dobrej cenie:
PC: 55pln
Xbox, PS3 - 120pln

Mikolaj

NIe polecam gry, beznadzieja, szkoda kasy, tak mnie nudziłą, że nawet nie przeszedłem do końca

Gość

Tak ją reklamowali i w ogóle, a okazała się komercyjnym szitem. Jak by BF się wziął za jednostki specjalne (w tym Nasz rodzimy GROM), to by było maniaczenie 200% Very Happy

Beryl

Ni huhu nie mogę się zgodzić. Późno, bo późno, ale w końcu się wziąłem za warfightera, przed chwilą skończyłem singla i uważam grę za mocno niedocenioną. Owszem, ma swoje babolki - detekcja headshotów działa jak się jej zachce, albo po prostu celność broni jest żenująca, bo trafić w wystający łeb ukrytego wroga jest trudno. Chyba, że mamy akurat snajperkę, ale wtedy mamy inną śmiesznostkę - na stałe zmienia nam się przybliżenie. Przeładowujemy broń, a widzimy jakbyśmy patrzyli przez snajperkę. Nasi towarzysze broni też są mało pomocni, dużo strzelają, prawie nie trafiają.
Ale według mnie są to mało istotne pierdółki. Ogromnym plusem gry jest za to fabuła i postacie. Nie mamy tu bezimiennego komandosa samodzielnie ratującego świat, obsługującego jedną ręką miniguna, latającego śmigłowcem, jeżdżącego czołgiem a w wolnych chwilach śpiewającego i tańczącego. Mamy tu w większości tych samych bohaterów co w w poprzedniej odsłonie MoH'a. Prawdziwych ludzi. W przerywnikach okazuje się, że wcale nie spędzają całego swojego życia na wojnie - mają rodziny, dzieci i swoje problemy. To dodaje wiele realizmu grze i pozwala spojrzeć na prawdziwych żołnierzy i weteranów z innej perspektywy. I chyba takie jest też przesłanie gry.