Pantery

Gość · Wysłany: Czw 16:09, 11 Mar 2010 Temat postu: Postrzały w twarz

Witam panowie chciałbym przestrzec wszystkich przed strzelaniem komuś w twarz,na ostatniej stzrelance PRZYPADKOWO dostałem kulką w polik i niestety następstwa tego są takie że mam uszkodzenie nerwu twarzy prawej strony więc jeśli ktoś zamierza strzelać komuś w glowę niech się ZASTANOWI nad tym

ALL · Wysłany: Czw 17:37, 11 Mar 2010 Temat postu:

Wydaje mi się, że nie ma wśród nas ludzi którzy robią to specjalnie, jednak jeśli nie wszyscy z nas to większość oberwali w twarz i w nią trafili. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że chyba gorzej kogoś trafić niż samemu dostać bo kac moralny jako sprawcy jest straszny. Dlatego wszystkie moje "ofiary" serdecznie przepraszam.

Blekot · Wysłany: Czw 17:37, 11 Mar 2010 Temat postu:

Kabuz ty się zastanów co piszesz, nikt z nas ani z naszych znajomych celowo w twarz nie celuje, nawet INDEPENDENT przyznało się do błędu i poprawili swoje zachowanie (to był jednorazowy przypadek), tak więc jeśli chciałbyś nas poinformować o skutkach i następstwach strzelania z ASG to bardzo dziękujemy, zawsze to kolejna kontuzja którą trzeba dodać do listy ewentualnych urazów na które to świadomie się decydujemy i deklarujemy iż nie będziemy rościć do NIKOGO PRETENSJI.
A tekst : "...chciałbym przestrzec przed strzelaniem komuś w twarz..."
brzmi jak zarzucenie komuś iż zrobił to celowo, jak komuś tylko głowa wystaje i ten ktoś pruje do kogoś z serii to w co ten biedny ostrzeliwany ma zrobić jak nie strzelać w głowę.
Ja dostałem w czubek nosa i nie mam do nikogo pretensji pomimo iż byłem cały odsłonięty , od taki traf, a jeśli ktoś chce wiedzieć czym to skutkowało to dodam iż na drugi dzień miałem b.ładna czerwoną diodę.

Cykada · Wysłany: Czw 18:20, 11 Mar 2010 Temat postu:

Blekot czerwononosy renifer XD.

A tak serio- nie musisz nas Kabuz uświadamiać, trochę już się strzelamy i mamy świadomość jak kontuzjogenne jest nasze hobby. Przykro mi z powodu uszkodzenia Twojej twarzy, ale takie rzeczy się zdarzają i są naturalną konsekwencją decyzji o zabawie w airsoft. Zaopatrz się w jakąś maskę neoprenową lub coś w tym stylu jeśli chcesz się zabezpieczyć na przyszłość.

pepsko · Wysłany: Czw 18:30, 11 Mar 2010 Temat postu:

postrzały w twarz to rzecz raczej przypadkowa Smile

. Ile razy trafiło mi się tak ,ze wyszedłem na linie ognia i dostałem prosto w nos :d czy też centralnie w srodek ucha .

Też jakiś snajper nie raz mnie posmyrał po głowie :d Nie ma co narzekać i przestrzegać , kazdy sport , każde hobby niesie z sobą ryzyko Smile

choćby np turnieje w bierkach lub szachach , stres moze spowodować zapaśc albo i zawał ... i o Smile

a każdy mówi ze to bezpieczna rzecz

Takie headshoty to jak loteria Smile

niezależna od nikogo raczej , głupia rotacja kulki moze spowodować przypadkowy ostrzał w głowę / twarz Smile

Najczęstszą rzeczą przez która obrywam po twarzy to jest RYKOSZET Smile

dośc bolesne i niespodziewane

Gość · Wysłany: Czw 18:42, 11 Mar 2010 Temat postu:

Panowie ja nikogo nie oskarżam,napisałem przecież że dostałem przypadkowo i do nikogo nie mam pretensji stało się i tyle.Jeśli kogoś uraziłem to bardzo przepraszam

Beryl · Wysłany: Czw 19:29, 11 Mar 2010 Temat postu:

Shit happens. Taki rodzaj zabawy wybraliśmy i musimy liczyć się z tym, że występuje tu pewne ryzyko.

Walus7 · Wysłany: Czw 19:54, 11 Mar 2010 Temat postu:

Temat jako taki bez sensu bo tak jak All powiedział że każdy obrywa i każdy kogoś nie raz trafił no i niestety ale to jet to ryzyko które ponosimy bawiąć sie w ASG .

Ale nie zmienia to faktu że w swojej przygodzie z ASG spotkałem ludzi którzy robią to celowo i no niestety dla takich ludzi odległość niema znaczenia , jest to tzw syndrom CSA i zawsze jest napinka.

No ale jak już wcześniej powiedziałem jest to ryzyko które ponosimy i czy bawimy sie w/w zabawe czy siadamy za kierownicą czy tez przekraczamy drogę w niedozwolonym miejscu.

Zawsze najważniejsza jest rozwaga uczestników , większa świadomość co za tym idzie mniejsze ryzyko .

Gość · Wysłany: Czw 20:40, 11 Mar 2010 Temat postu:

Oki temat do zamknięcia mój błąd niepotrzebnie napisałem,nie chciałem nikogo urazić stało się i tyle głupi przypadek jeszcze raz PRZEPRASZAM

Gość · Wysłany: Czw 21:37, 11 Mar 2010 Temat postu:

Kabuz

a tak ogolnie to sorry Very Happy

nawet nie sadzilem ze ta kulka cie siegnie Smile

a tym bardzie trafi w twarz z takie odleglosci Very Happy

Ale dzieki tobie wiem jak celna potrafil byc moja replika Very Happy

Jeszcze raz sorry

ALL · Wysłany: Czw 23:06, 11 Mar 2010 Temat postu:

"Ale dzieki tobie wiem jak celna potrafil byc moja replika " a jednak... celował w głowę hihihi

Gość · Wysłany: Pią 1:05, 12 Mar 2010 Temat postu:

Nie

nie celowalem wlasnie w glowe Smile

bylo nawet zbyt daleko zeby celowac w glowe. Mam porpstu za lekkie kulki i lataja jak chca. nie sadzilem ze ta akurat opderwie sie do gory i walnie kabuza w twarz

Gość · Wysłany: Pią 13:27, 12 Mar 2010 Temat postu:

Tachu kolego ja nie mam pretensji stało się i nie masz za co przepraszać

Molibdenik · Wysłany: Pią 17:10, 12 Mar 2010 Temat postu:

Kiler · Wysłany: Pią 17:25, 12 Mar 2010 Temat postu:

Kurde Kabuz to miałeś naprawde niezłego pecha, że akurat w nerw trafiło, rzeczywiście nieprzyjemna sprawa. Masz odwracalne uszkodzenie czy całkowite nieodwracalne przerwanie nerwu? No ale jest pozytywny aspekt, teraz jak dostaniesz w miejsce unerwiane przez ten nerw to nie będzie Cię bolało Razz

a tak na poważnie to współczuje.

Gość · Wysłany: Pią 19:17, 12 Mar 2010 Temat postu:

Lekarz powiedział ze powinno wszystko wrócić do normy ale potrzeba czasu ,ale Kiler masz rację teraz jak dostane nic nie będę czuł